robertry
Dołączył: 10 Paź 2011
Posty: 2
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Prudnik
|
Wysłany: Pon 22:20, 10 Paź 2011 Temat postu: Problem z odpalaniem- brak podtrzymania zapłonu |
|
|
Mam taki problem z moim VN 750. Ostatnio musiałem wymienic tulejki metalowo gumowe na zębatce wałka wyrównoważającego bo sie guma rozpadła i tłukło w silniku tak jak by miał sie zaraz rozlecieć. No tak jak pewnie wiadomo tu każdemu żeby odkręcic dekiel od strony alternatora trzeba wyciągnać silnik z ramy.
Poodpinałem kable od regulatora, czujniki połozenia wału itp mój bład taki że nie odłączyłem akumulatora. Po włozeniu silnika podłączeniu wszystkiego, kontrolki sie pozapalały, rozrusznik kręci, silnik odpala, puszczam przycisk startera i silnik gasnie.Znowu wciskam START rozrusznik kręci silnik odpala puszczam start i gasnie.
Posprawdzałem miernikiem cała instalacje według schematu i wygląda na to że kable są OK po za tym nigdzie ich nie uszkodziłem podczas wyciągania silnika. Jedyne czego się doszukałem to w skrzynce od bezpieczników sa 3 diody. Jedna z tych diód była uszkodzona w taki sposób że puszczała napięcie w dwie strony. Według schematu jest to zwykła dioda prostownicza która ma puszczać tylko w jedna strone.Diode wymieniłem i dalej ten sam problem
Podłączyłem drugi moduł zapłonowy bo wszystko schodziło się do tego że moduł się uszkodził no ale dalej to samo. Regulator nap. teoretycznie działa dobrze bo ładowanie jest niby OK. Po za tym ze schematu wynika że silnik powinnien pracować nawet gdy regulator jest uszkodzony z samego akumulatora.
Wszystkie styki w stacyjce w przełączniku i przycisku start wyczyszczone i posprawdzane
Zabezpieczenie typu boczna nóżka,czujnik luzu czujnik sprzegła są OK po za tym jak któryś jest rozłączony to wogóle nie zakręci rozrusznikiem.
Ciekawostka jest taka że do modułu zapłonowego wchodzi kabel R/W na schemacie który daje impuls + od przycisku start ten też impuls idzie na mały przekażnik w skrzynce z bezpiecznikami, ten przekażnik załącza duży przekażnik od rozrusznika. I tak, jeśli podam na moduł po odłączeniu tego kabla R/W od modułu stały + np z akumulatora silnik pracuje a rozrusznik nie kręci bo przycisk start można wtedy puścić a na kabel R/W nie wchodzi napięcie. Według schematu na R/W ma wejść tylko impuls wtedy i na tak długo jak się trzyma start.
Problem jest o tyle wnerwiający że nikt sobie z tym nie daje rady. Może ktoś z Was coś by mi podpowiedział. Z góry dzięki
Post został pochwalony 0 razy
|
|