Światła pozycyjne

sovietbiker

Czy w swoich wulcanach macie z przodu światła pozycyjne? U mnie świeci tylko tył. Czy mogę mieć coś odłączone bo na pewno mam odłączone kierunki które już nie świecą cały czas.

harley

Wszystko dlatego,że masz wersję amerykańską.Oni mają światła pozycyjne w kierunkowskazach,w lampie nie ma.U mnie jest tak samo.

sovietbiker

A wolno w Polsce jeździć z takimi świecącymi kierunkowskazami? Bo u mnie jest to odłączone.

harley

Nie wolno,chociaż niektórzy jeżdżą. Very Happy

Maraas

Ja miałem kierunki odłączone, ale podpiąłem je na nowo bo mi sie podoba:)

greg

u mnie się świecą i łądnie wygląda.
swoją drogą nie wiedziałem, że nie wolno z nimi jeździć ale co mi tam niech świecą, najwyżej udam zdziwionego.
na razie.

H@ik · Wysłany: Wto 22:49, 09 Mar 2010 Temat postu: Światła pozycyjne

Ze światłami to mam takie dziwne doświadczenie, bo:
po włączeniu zapłonu, ale przed odpaleniem świeciło mi wszystko jak w choince, w sumie efekt fajny, choć jak mnie utwierdziliście niezbyt legalny (migacze przód); po przygodzie z jazdą w dość intensywnym deszczu Evil or Very Mad

"straciłem" przednie światło, ale dotyczy to tylko nieodpalonego moto. Po starcie silnika światło już jest. Nie wiem o co chodzi, powgapiałem sie w schemat instalacji i tak jakby chodził w trybie awaryjnym, może ktoś mnie oświeci Smile

KRZYSZTOF · Wysłany: Śro 8:50, 10 Mar 2010 Temat postu:

Jak dla mnie to to tak powinno być.Po włączeniu zapłonu nie ma światła mijania ,a po zakręceniu rozrusznikiem i niekoniecznie odpaleniem silnika światło mijania jest włączone.

H@ik · Wysłany: Śro 10:37, 10 Mar 2010 Temat postu:

Tak, ale przez dwa lata zanim go zmoczyłem miałem tak, że światło świeciło się już po przekręceniu tylko kluczyka, więc albo coś miał pogrzebane w elektryce i się "naprawił" w co wątpię biorąc pod uwagę wiek sprzętu albo się jednak coś pochrzaniło. W każdym razie przy okazji przeglądu zapytam mechaników co o takich objawach sądzą i czy coś trzeba z tym robić.

greg · Wysłany: Śro 22:36, 10 Mar 2010 Temat postu:

zobacz na schemat elektryczny, w wersji amer. po przekręceniu kluczyka nie ma przejścia na zasilanie lampy przedniej. Po odpaleniu moto. cewka przekaźnika od lampy dostaje zasilanie od prądu alternatora, zamyka obwód podtrzymania cewki i od tej pory prąd płynie do żarówki w przedniej lampie. Proponuje nie grzebać tylko jeździć , teraz masz zachowanie prawidłowe, może miałeś zawieszony przekaźnik.
Pozdro

H@ik · Wysłany: Czw 9:59, 11 Mar 2010 Temat postu:

dzięki greg za słowa otuchy, w weekend mam zamiar odpalić sprzęt po dłuższej przerwie, zabaczę czy zagada, nawet patrząc za okno planuję małą przejażdżkę, ale w prognozie znowu zapowiadają, że ma spadać to małe, białe g... Confused

,
pozdrawiam

tomasz wloch · Wysłany: Czw 23:43, 11 Mar 2010 Temat postu:

Witam mam mały problem !? rozłączyłem altka z silnika i pozaznaczałem kable markerem ale marker mi zrobił psikusa i się ulotnił ja mam 3 żółte kable wychodzące z niego i moze ktrys z was ma pojęcie jak je rozpoznać?\

harley · Wysłany: Sob 10:04, 13 Mar 2010 Temat postu:

Zdaje się,że wcale nie musisz ich rozpoznawać.Nie ma różnicy jak je podłączysz.

RobertM

Witam,
mam Kawasaki z 1992 roku wersja Amerykańska i miałem problem przy badaniach technicznych motocykla potrzebnych do dowodu rejestracyjnego, bo:
1. brak jest przedniego światła pozycyjnego,
2. podświetlane stale przednie kierunkowskazy.

Punkt drugi bardzo łatwo jest rozwiązać. Ale czy może ktoś z Was modyfikował przedni leflektor i dodawał żarówkę dla świateł pozycyjnych? Jeżeli to, to proszę o wskazówkę jak się wpiąć w elektrykę i jak wybrać sposób montażu oprawki w kloszu.

Dziękuję i pozdrawiam

Master

Oprawka W5W

A gdy będziesz odpinał stale świecące się kierunki to ich zasilanie najzwyczajniej przepnij pod nową postojówkę...