BÓG PATRZYŁ I NIE GRZMIAŁ, LECZ PŁAKAŁ TYLKO DESZCZEM !

KITKA

BÓG PATRZYŁ I NIE GRZMIAŁ, LECZ PŁAKAŁ TYLKO DESZCZEM !

Bóg chyba nas opuścił i zezwolił na to co się stało.

Najjaśniejszy Nasz Pan , potrafi skazywać na różne kary, ale pytam dlaczego?,
I dlaczego akurat uczynił to rękoma Ojców Paulinów?
To, do czego doprowadził chyba nie On sam, a zrobił to chyba Szatan rękoma Pana W.Węgrzyna i pokazał nam wszystkim kto rządzi?
A odmawiając nam Mszy Świętej na Jasnej Górze, mogę powiedzieć, że było to dla Nas jego KARĄ!
KARĄ BOSKĄ!!!

Po przeczytaniu artykułu, na stronie głównej forum OLszchoppera zwątpiłem i zacząłem się zastanawiać dlaczego tak jest że:
Dziewiąte Otwarcie Ogólnopolskiego Sezonu Motocyklowego w Częstochowie 2012 nie odbyło się bo ojcowie Paulini nie odprawili Mszy Świętej.
Chociaż, zostanie zapewne ono bez odpowiedzi mogę powiedzieć tylko jedno
i zacytuję tu Ryśka Riedla:
...."bo, nie ma Boga nie"....

Jak długo jeszcze politycy i polityka prowadzona w "naszym" państwie, uwłaczała nie tylko naszej godności, ale i naszym tradycjom?
Tradycjom Wielkiej Motocyklowej Rodziny?
Corocznego przyjazdu do Częstochowy i czasów, kiedy to powsiadaliśmy na motocykle i zaczęliśmy na nich przemierzać setki, tysiące i dziesiątki tysięcy kilometrów w poszukiwaniu radości nie tylko dla ciała, ale i dla ducha.
Kiedy czekamy z wielką radością, na pierwsze promienie słońca, które spływają po pochmurnych dniach zimy na naszą ziemię, jedziemy do Częstochowy, gdzie zostajemy zlekceważeni nie wiedząc przez kogo i dla czego?
Zlekceważeni przez KOŚCIÓŁ i Ojców Paulinów!
Bo radością, tego upragnionego otwarcia SEZONU MOTOCYKLOWEGO jest właśnie Msza Święta i poświęcenie naszych motocykli w Częstochowie na Jasnej Górze na dany rok...
I cóż się dowiadujemy po przyjeździe?
...mamy POLITYKĘ!,
p......ą politykę!!!
Politykę, nie powiem bo nie wypada jaką?, (domyślcie się) p.......ą politykę W. Węgrzyna
i można tu powiedzieć, że też PiS-u, bo nie mamy radość w sercach tylko rozpacz!
Mamy jeszcze jedną bliznę na sercu i zdradziecki cios zadany w nasze plecy!
Haniebnie i zdradziecko, zrobili to Wiktor Węgrzyn i Ojcowie Paulini.
Aż, nie można uwierzyć w to co się wydarzyło?
W to, co spotkało wszystkich motocyklistów, a po piątkowej obietnicy jaką nam dali ojcowie Paulini, było chwytem nie tylko poniżej pasa, było to całkowitym brakiem poszanowania dla nas wiernych, tych którym to odmówili posługi Bożej, posługi jaką miała być Msza Święta na częstochowskich Błoniach.
Poinformowanie wszystkich przez głośniki, czy megafony, że nie będzie Mszy Św. dało wielu ludziom do myślenia - i to dużo.
A, jak pisze autor artykułu nie tylko motocyklistom.
Pan Węgrzyn osiągnął to, co zamierzał osiągnąć i pobawił się w politykę.
W politykę w którą wrobił "nas" i wielu innych motocyklistów, którzy zostali oszukani.
Tych "swoich" jak obliczyli ok 2 tyś. o których wspomina Gazeta Częstochowska, postawił na szali TRADYCJI przeciwko POLITYCE.
I wygrał bo kościół stanął po stronie W. Węgrzyna, a nie swoich wiernych!
Ta ilość, nie wiadomo czy prawdziwa, jest ilością podawaną z której szczycić się może tylko sam Pan Węgrzyn i Ojcowie Paulini, a może też czyjeś ugrupowanie polityczne?
Tak, jak wspominałem w mojej wypowiedzi wcześniejszej na forum Olszchoppera, o otwarciu sezonu na Jasnej Górze i podtrzymuje to w dalszym ciągu, że Wiktor Węgrzyn robi politykę, na którą nie ma miejsca w środowisku motocyklistów.
Politykę, do której wmieszał też kościół i wiernych i politykę na którą nigdy nie powinniśmy się zgodzić jako WOLNI I NIE ZALEŻNI LUDZIE od polityki w środowisku motocyklowym!
Opanujmy się wreszcie i zacznijmy BOJKOTOWAĆ takie "imprezy", i jakie są robione przez ludzi pokroju W. Węgrzyna, za cenę wiary i skłócania narodu.
Pragnę powiedzieć na zakończenie, że milcząc na ten temat i nic nie mówiąc, możemy się spodziewać tylko jednego a mianowicie:
...jak tak się nam Pan Węgrzyn "rozhula" z tym przenoszeniem to otwarcie OGÓLNOPOLSKIEGO ZLOTU MOTOCYKLOWEGO CZĘSTOCHOWA 2013 odbędzie się w SMOLEŃSKU, a nie wspomnę już o WAWELU!!!
I oby ten rok 2013, nie był rokiem pechowym dla Pana Wiktora Węgrzyna i całej jego ekipy popleczników wmieszanych w kręgi motocyklistów i polityków z PiS-u !
Na zakończenie powiem to co już wcześniej mówiłem, że My również jadąc do Częstochowy dobrze wiemy Panie Węgrzyn co oznaczają słowa, o których Pan tak się ciągle rozpisuje i podkreśla a brzmiące:
BÓG, HONOR I OJCZYZNA
I to chyba Panu zależy aby skłócając całą tzw. wiarę motocyklową i to Pan doprowadza do nie potrzebnych spięć i konfrontacji poglądowo-słownej.
Pamiętajmy, zorganizowanie Zlotu Katyńskiego w Gietrzwałdzie na Warmii i nazywanie go Gwieździstym Ogólnopolskim Zlotem Motocyklowym Częstochowa, nigdy nie będzie tradycyjnym corocznym spotkaniem naszym na Jasnej Górze.

jaca_1980

Niestety nie byłem w Częstochowie ale słyszałem słowa krytyki wśród motocyklistów o tym co się wydarzyło w tym roku na Jasnej Górze. Bardzo nieładnie i moim skromnym zdaniem nie powinno do czegoś takiego dojść. Dla tych którzy się zawiedli pozostaje SALVE X która odbędzie się prawdopodobnie 8 lipca w Skalmierzycach. Szczegóły na stronie [link widoczny dla zalogowanych]

otis

Poszukajcie lepiej, co znaczy słowo "parafianin" np.:
[link widoczny dla zalogowanych]
I nie dziwić się jeden z drugim, że was poważnie nie traktują...

KITKA

otis napisał:

Poszukajcie lepiej, co znaczy słowo "parafianin" np.:
[link widoczny dla zalogowanych]
I nie dziwić się jeden z drugim, że was poważnie nie traktują...

A co ma piernik do wiatraka ?
(jak mówi przysłowie)?

Co ma wspólnego Twoja wypowiedź w temacie cyt...."Poszukajcie lepiej, co znaczy słowo *"parafianin"....

*rzeczownik, rodzaj męski

(1.1) człowiek, który mieszka na terenie parafii i chodzi do kościoła...
(1.2) przest. człowiek bez ogłady, wykształcenia, zacofany, ograniczony, tępak, pot. idiota

....",do sytuacji jaka się wydarzyła i miała miejsce w Częstochowie z tym co napisałem?
I cytując w dalszej części wypowiedź Twoich myśli i to mogę twierdzić słabo przemyślanych:
..."I nie dziwić się jeden z drugim, że was poważnie nie traktują"...
To, jak tu potraktować Ciebie???
Co ma wspólnego jedno z drugim?
Co ma wspólnego przypomnienie nam kim jest *parafianin do otwierania corocznego sezonu motocyklowego?
Otis?
A, ty to przypadkiem nie mylisz pojęć i nie jesteś przypadkiem, aby trochę za nadgorliwy*?

*nadgorliwy ~wi (wykazujący w czymś zbytnią gorliwość, pilność, staranność; przesadnie gorliwy)

*nadgorliwy ~wi (uczeń,uczniowie, urzędnik,urzędnicy).

Na zakończenie powiem, że widać po Twojej wypowiedzi "kolego" Otis, że P. Węgrzyn ma swoich zwolenników i powinien się z tego cieszyć, a zwolennikom nikt nie zabrania mówić, myśleć i robić to co uważa ich "GURU", ale niech ci członkowie "jego sekty" ,nie obrażają w swoich wypowiedziach innych tak jak to robi Otis....

Ps.
Ja też potrafię cytować wyjaśnienia ze słownika języka polskiego PWN.... Very Happy