Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
sovietbiker
Administrator
Dołączył: 02 Sty 2010
Posty: 110
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Pon 10:26, 18 Sty 2010 Temat postu: Coś nie tak ze ssaniem |
|
|
Kiedy kupiłem moto to ssanie pracowało normalnie czyli pochodził silnik trochę na obrotach i zaczął wchodzić na wyższe to wtedy wyłączałem a teraz nie wchodzi na wyższe tylko schodzi z obrotów ssania na obroty już zamkniętego ssania. Tak się zaczęło dziać po synchronizacji gaźników. Serwisant wymieniał też jakieś uszczelki w gaźniku czy coś takiego. Co to może być?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
KRZYSZTOF
Dołączył: 05 Sty 2010
Posty: 25
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Śląsk
|
Wysłany: Wto 11:26, 19 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Witam.
Wydaje mi się że przyczyną może byc zaciąganie lewego powietrza.
A tak poza tym jestem zwolennikiem samodzielnej obslugi motocykla.Jak ci coś nie zagra to sam wiesz co i gdzie grzebałes i bład łatwo usunąć.
A cwaniaków pseudo serwisantów nie brakuje zrobia wszystko żeby do nich wrócić i ponownie zaplacić.Idź do gościa co ci to robil z reklamacją.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
harley
Dołączył: 03 Sty 2010
Posty: 56
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dolnośląskie
|
Wysłany: Wto 12:30, 19 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Jestem tego samego zdania.Sam serwisuję swoje motory.Zawsze ściągam manuala z neta i do dzieła.Dzięki temu wiem na czym jeżdżę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
sovietbiker
Administrator
Dołączył: 02 Sty 2010
Posty: 110
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Wto 12:43, 19 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
No tak ale to moje pierwsze poważne moto i bałem się grzebać przy tym. A synchronizacji i tak sam nie zrobię bo nie mam pojęcia jak to się robi. To zawiozłem moto do serwisu no i zrobił mi alternator bo był spalony, wymienił wszystkie oleje filtry. Zrobił synchronizację. Nie narzekam bo teraz moto leciutko odpala i dobrze chodzi bo wcześniej to potrafił zgasnąć na wolnych obrotach, strzelał w rurę przy odpalaniu a teraz elegancko.
A no i zapomniałem dodać że recyrkulator spalin (jeżeli tak to się nazywa) jest zepsute i zakołkował mi ten wężyk który idzie do gaźnika bo twierdził że będzie ciągnął lewe powietrze.
Jest jeszcze jeden wężyk z gaźników który według instrukcji ma iść do obudowy filtra powietrza może on ma być gdzieś podłączony a nie tak tylko wciśnięty?
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez sovietbiker dnia Wto 12:45, 19 Sty 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Maraas
Dołączył: 12 Sty 2010
Posty: 27
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Januszkowice
|
Wysłany: Wto 13:09, 19 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Co do recylkulatora, to moze byc ale nie musi, wiec bez niego powinno moto działać tak samo. Ja mam 2 VNy w garażu, w jednym jest w drugim nie ma. A ten wąż do filtra jest tylko tak wsadzony.
Poza tym mechanik powinien ci dać na to gwarancje, więc wróć z tym do niego. Jak to robił to najlepiej będzie wiedział co mógł spieprzyć
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Maraas dnia Wto 13:12, 19 Sty 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
sovietbiker
Administrator
Dołączył: 02 Sty 2010
Posty: 110
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Sob 10:51, 27 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Problem ze ssaniem rozwiązany. Przyczyną był ten zatkany wężyk idący z gaźnika do recyrkulatora. W serwisie powiedział mi że zatkał ten wężyk bo będzie nim ciągnął powietrze. Recyrkulator mam i tak zepsuty ale podłączyłem ten wężyk do niego. Przynajmniej ssanie mi teraz chodzi tak jak powinno.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|