Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
serbi
Dołączył: 21 Sty 2010
Posty: 15
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: wielkopolska
|
Wysłany: Śro 22:49, 10 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
[quote="tomasz wloch"]Witam znowu problem rozwiązany !Nie przestawiłem wału o ok 420 stopni po ustawieniu tylnego łańcuszka rozrządu!Panowie jak odpowiatrzacie samoregulatory zaworów ?Ja scisnołem imadłem i to mój błąd bo tylni cylinder chodzi teraz perfekt a przedni chałasuje !Gdzie kupie te regulatory a moze ktos z was ma?Potrzebuje 4 bo nie będe wymieniał na tylnim![/quote
witam więc za 1szt regularora chydralicznego zapłacisz najtanszym serwisie 270zł szt
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
tomasz wloch
Dołączył: 10 Sty 2010
Posty: 200
Przeczytał: 1 temat
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 23:49, 11 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
MAM nadzieje że jak ktos znajdzie fajny nr tel z jakimis usługami tanimi to się podzieli!!!!!!!!!!!!!Panowie znalazłem klijenta na allegro za regulatory używane ale ok zapłaci łem po 20 zł za sztuke i klijent ma sporo innych częsci do vn !!!!!Jego nr to 0796626126 .Mam nadzieje że to tylko będą te popychacze bo zaczyna tu u mnie być fajna pogoda i ręce swierzbią do jazdy!!!!!!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
mariusz
Dołączył: 27 Lut 2010
Posty: 101
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: kamień pomorski
|
Wysłany: Sob 21:09, 24 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Witam . Problem polega na tym , że nie chce zapalić na gorącym silniku. Na zimnym też ciżko pali ale jak zaskoczy chodzi równo . Do tego wszystkiego padł altek . Szlak człowieka trafia . Proszę o radę . POZDRO.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
sovietbiker
Administrator
Dołączył: 02 Sty 2010
Posty: 110
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Sob 22:57, 24 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Co tu dużo radzić. To że pada alternator to już standard w tym motocyklu a o problemie odpalania na gorącym silniku było już pisane musisz poszukać.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
tomasz wloch
Dołączył: 10 Sty 2010
Posty: 200
Przeczytał: 1 temat
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 22:19, 25 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Panowie! Wszystkie gumy uszczelnić wychodzące do gażników i do puszki plastikowej i nie będzie problemu!!Ja mam kiepski silnik a pali na dotyk najwyżej na dwa!!He he a altek ja już 2 raz robie następnym razem wyrzuce altka na zewnątrz i koniec!Posprawdzaj wszelkie złączki elektryczne i masy może to Ci pomoże Wytrwałosci życze!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
mariusz
Dołączył: 27 Lut 2010
Posty: 101
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: kamień pomorski
|
Wysłany: Pon 12:28, 26 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Panowie dzięki za rady .Zrobiłem kapitalkę silnika i właśnie znowu wyciągam silnik , może coś z tego będzie -zobaczymy. Pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
tomasz wloch
Dołączył: 10 Sty 2010
Posty: 200
Przeczytał: 1 temat
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 14:32, 27 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Witam a co wymieniałes? Może tłoki jak tak to napisz co i jak Cię kosztowało!W moim klepie pszedni garnek i musze to zrobic poradzcie jak !!Nie są to niestety łańcuszki bo są nowe!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
mariusz
Dołączył: 27 Lut 2010
Posty: 101
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: kamień pomorski
|
Wysłany: Wto 18:20, 27 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Witam .Niestety tłoków nie wymieniałem bo są dobre .Wymieniałem łańcuszki łącznie z napędowym pompy olejowe , docierałem zawory , wymiana uszcelniaczy,nowe uszczelki.u mnie też klepało i nikt nie wiedział co , po rozbiórce stwierdziłem , że jest za duży luz poosiowy na wale -wał klepał o obudowy karterów miałem 0.40mm(powyżej normy czyli 0.80mm) tokarz na tokarni magnesowej dorobił podkładkę z jakiegoś stopu mosiądzu jest twarda jak...... Po tym wszystkim poskładałem moto na znaki i po wielu próbach wkońcu odpaliłem , chodził równo i już nie pukało jak zgasiłem to już nie odpalił -wszystko przygasło . Pomierzyłem alternator omomierzem -pokazywał 0.20 ohma no to moto znowu z ramy ,zawiozłem do elektryka altek i regulator , okazało się , że altek mierzony w moto pokazywał całkiem coś innego i u elektryka na 3 kablach było 0,54 ohma natomiast padł regulator.Dalej walczę .Tyle o mnie -W Twoim przypadku myślę , że może być to co u mnie jednak nie koniecznie u mnie pukało na gorącym silniku ,na zimnym rzadko .Sworzeń w tłoku jak i tuleja korbowodowa raczej się nie wyrabiają . Może opisz coś bliżej .
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez mariusz dnia Wto 22:47, 27 Kwi 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
tomasz wloch
Dołączył: 10 Sty 2010
Posty: 200
Przeczytał: 1 temat
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 20:58, 27 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
No to nie wiem co stuka !?Popychacze odpowietrzone łańcuszki nowe tłok nie miał jakich strasznych luzów sworzeń równierz nie a stuka ?? Gdzie podłożyłes tą podkładke??Pomiędzy kartery chyba nie?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
mariusz
Dołączył: 27 Lut 2010
Posty: 101
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: kamień pomorski
|
Wysłany: Wto 22:42, 27 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Witam. Zeby sprawdzić luz na wale nie musisz rozbierać silnika ,wystarczy ściągnąc lewą osłonę od altenatora tą na trzy śruby nałożyć 17 nasadową z przedłóżką i mocno pchnąć ręką wyciągasz klucz, zakładasz szczypce cienkie zaciskowei próbujesz pociągnąć do siebie , najlepiej jak wykręcisz po jednej świecy i tłoki będą w jak najniższym położeniu.Uważaj na alternator.Można też zmiezyć suwmiarką (najlepiej elektroniczną ) odległość śruby od wewnętrznej krawędzi alternatora lub innego stałego punktu przy różnych położeniach wału-najczęściej 4 obroty .Pamiętaj , że luz wału oryginalnie ma 0.16 mm a mierzone wartości będą w 10-siętnych milimetra . Maksymalny luz wału jak pamiętam to chyba 0.40 mm.Podkładka dystansowa poszła z prawej strony wału, pomiędzy wał a prawy karter z lewej nie można ze względu na smarowanie wału.Może panewka . Na odległość trudno ocenić .
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez mariusz dnia Wto 22:49, 27 Kwi 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
tomasz wloch
Dołączył: 10 Sty 2010
Posty: 200
Przeczytał: 1 temat
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 9:17, 28 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Panewka raczej nie a po włożeniu nie zrobiło się za ciasno??Spróbuje podłożyć od strony sprzęgła pod zębatke pierwsze sprawdze ten luz tak jak Ty mówisz .Sworzeń wchodził dosć ciasno do tłoka i wału a ciekawe jest to że tak jakby słychać było tylko przedni cylinder!Jeżeli będzie dalej stukać nawet z tą podkładką to tylko korba została!A korby nie da rady zrobić !
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
mariusz
Dołączył: 27 Lut 2010
Posty: 101
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: kamień pomorski
|
Wysłany: Wto 16:15, 04 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Wielkie Sory ale miałem wyłączony internet . Tomek nic Ci to nieda . Dlatego mierzysz luz wału pomiędzy połówkami karteru ,a różnicę uzupełniasz podkładką pomniejszoną o luz serwisowy.Ja ściągnąłem przedni cylinder i zmierzyłem luz pomiędzy wałem a karterem (w miejscu gdzie wał obciera o karter)-szczelinomierzem.Miałem 0.80 mm i dałem podkładkę 0.50 mm wał chodzi luźno i już nie puka .Jeżeli dasz gdzie indziej nic to nie da . Po prostu wał puka o wewnętrzne ślizgi. Na pewno nie korbowód - chyba że miałeś już kiedyś przytarty wał i założyłeś nowe panewki bez szlifowania .Jak pomierzysz wał to napisz co i jak.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez mariusz dnia Wto 16:16, 04 Maj 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
tomasz wloch
Dołączył: 10 Sty 2010
Posty: 200
Przeczytał: 1 temat
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 22:39, 04 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
No ok ale jak sciągnę cylinder to uszczelki musze pod głowicą wymienić a to znowu kosztuje A nie założe chyba starych mimo że są całe metalowe . A może się myle ?Mimo że kosztyje to znowu czekać trzy tygodnie na uszczelki!?Sezon się skończy a ja nawet nie ruszę
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
mariusz
Dołączył: 27 Lut 2010
Posty: 101
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: kamień pomorski
|
Wysłany: Śro 14:45, 05 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Witaj . Możesz uszczelki wyczyścić i przesmarować klejem do sklejania karterów. Najleprzy jest hermetyk koszt około 7 zł.Jedyną wadą jest to że schnie około 30 godzin. Wytrzymuje bardzo wysokie temperatury .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|